Cieszę się, że tu jesteś!
Jestem Aga😊
Zapewne myślisz że trafiłeś tu przypadkowo?
To ja Ci odpowiem. Nie sądzę!
Mamy więcej wspólnego niż myślisz!❤
Jeżeli tu jesteś, zapewne lubisz szukać inspiracji, potrzebujesz zmian, lub też sam lubisz dzielić się swoimi przemyśleniami ( zostaw wówczas komentarz pod którymś z moich postów, a będzie mi bardzo miło😊 ) Możesz też napisać do mnie przez formularz kontaktowy zamieszczony na samym dole – na pewno nie zostawię Cię bez odpowiedzi😉
Tak czy inaczej, zapraszam Cię do mojego świata. Nie idealnego, nie perfekcyjnego, ale za to pełnego zdrowych przepisów na szczęśliwsze i zdrowsze życie!😊
Kim jestem?
Z wykształcenia jestem plastyczką, instruktorką tańca i dyplomowaną fotografką.
Z pasji – miłośniczką zdrowego podejścia do życia, sprzątania bez chemii, prania bez szkodliwych detergentów, noszenia przyjaznych dla skóry naturalnych materiałów i gotowania z prostych, aczkolwiek dobrych jakościowo produktów 👌
Dlatego też mąka orkiszowa, tak często występującą w moich przepisach, to dla mnie niezaprzeczalna królowa wśród mąk, mająca w sobie łatwiej przyswajalny gluten. Za sprawą tej cudownej mąki, odczarowuje niezdrowe dania, zamieniając je na te pełne zdrowia i odżywczych składników!
Jest moją mączną przyjaciółką od wielu wielu lat i sprawia, że przy niej czuję się bezpieczna, dużo zdrowsza i silniejsza 💪😍
A uwierz mi, nie zawsze tak się czułam…
Dokuczliwe bóle nie dawały mi spokoju…
Kiedy wiele lat temu dokuczliwe bóle i nieustającą astma nie dawały mi spokoju, nawet nie przypuszczałam, że mogę tak wiele zrobić dla swojego zdrowia, wykluczając z diety niektóre produkty.
Wtedy też wydawało mi się, że odżywiam się całkiem zdrowo! Przecież nie jem fast foodów, nie piję kolorowych napojów no i czytam dokładnie skład każdego zakupionego produktu!
Tak! Rzeczywiście czytałam dokładnie skład każdej kupionej rzeczy..
Szczerze? Nie było to łatwe! Wtedy jeszcze nie było “mody” na sprawdzanie etykiet, a człowiek chodzący ze swoją materiałową siatką na zakupy, wyglądał co najmniej dziwnie.
Do dziś pamiętam jak robiąc zakupy miałam “pod górkę”. Panie sprzedające niechętnie odpowiadały mi na pytania o zawartość składników. Przewracając oczami w tą i z powrotem mówiły poirytowanym głosem:
” Proszę Pani, ser to ser, każdy jest taki sam, bierze Pani czy nie?”
Ja się jednak nie poddawałam. Robiłam swoje. Czyli starałam się robić dobre zakupy! 😀
Mimo to, te wszystkie działania nie wystarczyły na tyle, by pozbyć się uciążliwych objawów.
Musiałam więc zacząć nowe studia!
No i zaczęłam! Zaczęłam studiować samą siebie! Obserwowałam wnikliwie swój organizm i jego reakcje po zjedzeniu niektórych produktów.
W ten oto sposób na moją czarną listę trafiła mąka pszenna i mleko krowie.
Bardzo szybko zorientowałam się, że to bardzo niezdrowe produkty, a zastąpienie ich zdrowymi odpowiednikami, sprawiło mi tylko radość.
Z perspektywy czasu wiem, że to był wspaniały krok do lepszego samopoczucia. A że od zawsze kochałam życie w harmonii z naturą, zaczęłam krok po kroku zmieniać całą swoją rzeczywistość. Zaczęłam zdawać sobie sprawę z tego, że nie tylko ważne jest to co jem, ale również, to w co się ubieram, co wdycham, kim się otaczam, no i jakie mam myśli w swojej główce🥰
To dzięki tym zmianom mam więcej wiatru w żaglach i mogę życie kochać pełniejszą piersią!
Oto ja!
Niedoskonała Pani domu, doskonale zdająca sobie sprawę, jak ważne w życiu są zmiany! Zmiany na lepsze! 😍
Korzystaj więc do woli z moich przepisów i rad!
Niech zdrowie będzie z Tobą!🥰
- Wszystkie dania zamieszczone na blogu, osobiście przygotowuję i fotografuję a większość przepisów, to przepisy mojego autorstwa.
- Jeżeli masz ochotę zamieścić któryś z nich na swojej stronie, proszę uszanuj moją pracę i zamieść również link do mojego przepisu.
- Z góry bardzo Ci dziękuję 🙂
Informacje o możliwościach współpracy znajdziesz >>tutaj<<
Zapraszam do kontaktu