Dziś mam dla Ciebie przepis na najlepsze kotlety z kaszy gryczanej. Są tak pyszne, że aż ciężko się od nich oderwać😍
To zdecydowanie najlepsze kotlety tego typu jakie w życiu jadłam. Przepis na nie powstał zupełnie spontanicznie. Ot, któregoś to dnia została kasza gryczana z kolacji, a że zazwyczaj z takiej kaszy robię kotlety a’la mielone (przepis tutaj) to pomyślałam, że tym razem zrobię inne. No i przyznam Ci się też szczerze, że trochę nie chciało mi się mielić tej kaszy i chciałam coś zrobisz tak na szybko😛 Tak więc jak zwykle, lodówka poszła w ruch! Trochę dżemu porzeczkowego? Przyda się! Pół sporej cebuli? Super! Odrobina serka granulowanego? Extra!😁 Tak czy inaczej przejrzałam całą lodówkę i wyciągnęłam z niej wszystko to, co wymagało wykorzystania, a zarazem pasowało do mojej koncepcji.
No i się zaczęło! Czyli to, co lubię najbardziej! Tworzyć nowe przepisy!
Kotlety nam tak posmakowały, że od tamtej pory nie mogę się już oprzeć pokusie, by z pozostałej kaszy nie zrobić właśnie tych kotlecików.
Naturalnie zrobiłam je i teraz, by specjalnie podzielić się tym przepisem właśnie z Tobą🥰
Wszystkiego Zdrowego❤
Najlepsze Kotlety z Kaszy Gryczanej
Przepis w skrócie
Do ugotowanej kaszy dodaję uduszoną cebulkę, przeciśnięty czosnek, wbijam jajko, serek i wsypuję mąkę. Wszystko razem mieszam. Łyżką nabieram niedużą porcję i obtaczam w mące. Kładę na rozgrzany tłuszcz i smażę z obydwu stron do zrumienienia.
Wskazówki
- z podanej porcji wychodzi ok. 30 sztuk kotletów
- zawsze smażę jednego małego kotlecika na próbę zanim uformuję wszystkie kotlety. W ten sposób sprawdzam czy jest odpowiednio przyprawiony i czy ma odpowiednią konsystencję (czy się nie rozpada) Kotleciki są bardzo delikatne, jednak jeśli się zrumienią z obydwu stron, trzymają znakomicie fason😁
- moja kasza to pozostałość po kolacji, (1 szklanka ugotowanej kaszy – 230 gram) Podejrzewam, że surowej pewnie jakieś 1/3 szklanki.
NAJLEPSZE KOTLETY Z KASZY GRYCZANEJ – SKŁADNIKI
- 1 szklanka ugotowanej kaszy gryczanej nie palonej Bio (ok 230 g)
- 1 średnia cebula (150 g)
- pełna łyżeczka smalcu gęsiego lub masła klarowanego do usmażenia cebulki
- po łyżeczce przypraw: kurkumy, papryki, mielonej kolendry, tymianku
- łyżka domowego dżemu z porzeczki i 2 łyżeczki dobrego ketchupu
- 2 łyżki sosu sojowego i 2 łyżeczki sosu rybnego
- 2 ząbki czosnku przeciśnięte przez praskę
- 1 jajko
- 1 pełn łyżeczka serka granulowanego (u mnie bez laktozy)
- 2 łyżki mąki orkiszowej plus do obtoczenia kotletów
- masło klarowane do smażenia lub smalec gęsi
oraz: sól i pieprz do smaku, 2 szczypty cukru trzcinowego
NAJLEPSZE KOTLETY Z KASZY GRYCZANEJ – PRZYGOTOWANIE
- kaszę rozdrabniam w garnku np. tłuczkiem do ziemniaków
- cebulę kroję na drobną kostkę, dodaje szczyptę soli, 2 szczypty cukru trzcinowego i gniotę ręką. Odstawiam na bok
- na patelni rozpuszczam tłuszcz i wsypuję wszystkie przyprawy. Dodaję cebulkę i mieszam
- po krótkiej chwili do cebuli dodaję dżem, ketchup oraz sos sojowy i rybny. Dolewam 1/3 szklanki wody i duszę pod przykryciem ok. 15 minut
- następnie obieram czosnek, przeciskam przez praskę i razem z uduszoną cebulką dodaje do kaszy
- wszystko mieszam, po czym dodaje jajko, serek i do ponownie rozmieszanej mas,y dodaje mąkę
- doprawiam do smaku pieprzem i solą i formując kotleciki obtaczam je w mące
- smażę na rozgrzanym maśle lub smalcu aż do zrumienienia i delikatnie ściągam z patelni
- podaję na ciepło lub zimno, z sosem pieczarkowym, lub na rukoli/roszponce skropione oliwą i posypane lekko starym serem, pestką słonecznika lub dyni, a na sam środek malutki kawałek domowej galaretki z porzeczki (przepis tutaj) 😁
SMACZNEGO!😊